5 rzeczy, na które warto zwrócić uwagę wybierając trasę rowerową

rower-elektryczny
Jednym z najważniejszych etapów planowania wyprawy rowerowej jest wybór trasy. Choć niektóre elementy przygotowań do wycieczki się nie zmienią, bo szybki przegląd techniczny roweru i tak powinniśmy wykonać przed każdym ruszeniem w trasę, a sprawdzenie prognoz pogody to przejaw zdrowego rozsądku, to inne – jak pakowanie bagażu, planowanie postojów czy posiłków – już tak. Jest kilka elementów, które charakteryzują trasy rowerowe, a o których nie należy zapomnieć planując wycieczkę.

5 rzeczy, na które warto zwrócić uwagę wybierając trasę rowerową

1. Długość trasy. Tak, to oczywiste, ale najlepiej zacząć od podstaw. Jak długą trasę chcemy zaplanować? Ile kilometrów pokonywaliśmy w trakcie poprzednich wycieczek – i jak się czuliśmy? Jakie mamy średnie tempo jazdy – ile kilometrów pokonujemy w godzinę i przez ile godzin potrafimy tak jechać? Ważne, by wiedzieć ile mniej więcej czasu zajmie nam przejechanie całej trasy i poszczególnych jej odcinków. Kontrola etapów da nam możliwość ewentualnego zrewidowania naszych wycieczkowych planów, gdyby okazały się zbyt ambitne jak na nasze możliwości.

2. Stromizny. Tutaj przydadzą nam się albo specjalistyczne mapy terenowe albo internetowe narzędzia pozwalające obliczyć jaką część planowanej trasy będziemy jechać pod górę, a jaką zjeżdżać z górki. Szybki rzut oka na mapę fizyczną z poziomicami pozwoli ustalić jak strome są podjazdy: ich pokonanie na tradycyjnym rowerze może stanowić wyzwanie dla mniej wyczynowych kolarzy-amatorów. Posiadacze rowerów elektrycznych nie muszą się tym przejmować; nie straszny im żaden podjazd.

3. Cel. Zarówno cel w znaczeniu miejsca do którego dojechać, jak i sensu całej wycieczki. Jeśli chcemy osiągnąć jakiś konkretny punkt, warto obejrzeć na mapach całą okolicę. A nuż znajdzie się niedaleko coś wartego zobaczenia? Poza tym można tak zaplanować wycieczkę, by nie wracać do domu tą samą drogą – to nudne! Kilka dodatkowych kilometrów może się opłacić, bo nowe miejsca są interesujące.

4. Po co jedziemy na wycieczkę? Czy, jak w punkcie trzecim, chodzi o osiągnięcie jakiegoś fizycznego celu, jakiegoś punktu na mapie, czy raczej o samą podróż albo o wysiłek fizyczny na świeżym powietrzu? Zależnie od odpowiedzi na to pytanie możemy wybrać różne rowery: do dalekich wycieczek krajoznawczych albo ekstremalnej jazdy górskiej lepiej nada się rower elektryczny, jednak dla fanom intensywnego wysiłku poleca się pozostanie przy tradycyjnych szosówkach. O tym, jak przerobić rower na elektryczny można przeczytać gdzie indziej, jednak warto o tym pomyśleć, jeśli zobaczyliśmy już wszystko w naszej okolicy, a nasza kondycja nie pozwala nam na dłuższe wypady.

5. Teren. Na końcu warto zwrócić uwagę, po jakich drogach przebiega nasza trasa i czy nasz rower się do takich dróg nadaje. Choć na rowerze górskim można bardzo wygodnie jeździć po żwirze czy piachu, to na tak zwanej kolażówce będzie nieco problematyczne. Z kolei damki są świetne do jeżdżenia po mieście i stawania na światłach, ale nijak nie sprawdzą się na rajd po województwie świętokrzyskim czy jakichkolwiek innych pagórkach. To czy będziemy jechać asfaltem, czy leśnymi ścieżkami zależy od nas, warto jednak wiedzieć, czego możemy się spodziewać po drogach na czekającej nas trasie.

Views: 0

Mrozy i zamarznięte akweny wodne to groźna pułapka dla ptactwa wodnego żywiącego się roślinami, gdyż to właśnie przy brzegach, tam gdzie jest płytsza woda mróz ścina najszybciej uniemożliwiając ptactwu dostęp do pożywienia. Na zimę zostaje coraz więcej łabędzi i gęsi, które kiedyś odlatywały na południe, a teraz zostają i to im warto pomóc przetrwać ten trudny dla nich okres.

Jeśli wybieracie się zimą nad jezioro zabierzcie ze sobą ziarna zbóż, drobno pokrojone warzywa surowe lub gotowane (mogą też być ugotowane ziemniaki), otręby i płatki zbożowe. Absolutnie nie karmcie ptactwa wodnego pieczywem.
Views: 2 […]

Kilka obrazów uchwyconych przez nas dziś nad jeziorem Niesłysz. Pokrywa lodowa zdaje się być gruba, ale nie należy wybierać się za daleko w głąb jeziora, szczególnie, gdy nie towarzyszy nam nikt, kto w razie załamania lodu może wezwać pomoc.
Wędkarz na zdjęciu niżej nie wykazał się przezornością – jest praktycznie na środku jeziora i w dodatku sam..

Views: 4 […]

Wkroczyliśmy właśnie w Erę Wodnika symbolizującą wiele pozytywnych zmian, które czekają ludzkość, w tym większą troskę o naszą planetę, więcej tolerancji i szacunku do innych. Dlatego życzymy Wam pozytywnych wibracji i spędzenia kilku wolnych świątecznych dni na planowaniu cudownego przyszłorocznego urlopu, nad którymś z czystych polskich jezior oczywiście 🙂
Views: 1
[…]


Lubniewicka policja i straż rybacka monitorują tamtejsze akweny wodne, co ostatnio zaowocowało złapaniem kłusownika na gorącym uczynku. Pseudo-wędkarz przy pomocy sieci wyciągał ryby z jeziora Lubiąż, a służby po urządzonej wcześniej zasadzce dokonały zatrzymania sprawcy.
Kłusownik będzie musiał zapłacić karę, która zostanie przekazana na rzecz zarybiania jeziora.
Views: 2
[…]


Już w najbliższy weekend 02-03.07. odbędą się żeglarskie regaty długodystansowe na jeziorze Drawsko (Czaplinek). Start o godz. 11.00 w sobotę, można ścigać się w dwóch klasach: jachty do 6,50 m i jachty powyżej 6,50 m długości.
Na koniec biesiada żeglarska:)
Views: 2
[…]


Dziś w Ciborzu (lubuskie) Morsy zagrały razem z WOŚP i uczciły kolejny finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy – zimowym zanurzeniem w jeziorze.
Wprawdzie pogoda nie była z gatunku tej, jaką Morsy lubią najbardziej (temp. +4° i mocny deszcz) – ale panowała gorąca atmosfera, a w powietrzu unosił się wielki duch optymizmu:)
Na początek przy dźwiękach muzyki odbyła się energetyczna rozgrzewka, a po niej Morsy ochoczo wskoczyły do jeziora. Na brzegu mimo opadów płonęło ognisko, przy którym mogli się rozgrzać obserwatorzy, a na śmiałków, po wyjściu z jeziora, czekał gorący posiłek.

Views: 3 […]