
Pływać trzeba szybko, po paru minutach organizm powoli odcina czucie w dłoniach i stopach dlatego dobrze zrobić sobie przerwę wychodząc na pomost i przynajmniej jeszcze raz wrócić do wody - można wtedy przepłynąć trochę więcej.
Zapewniamy, że wszelkim wirusom ten sport na pewno się nie spodoba :)
Na zdjęciu po prawej łabędź zanurzający swoją długą szyję w wodzie by dosięgnąć czego, co może zjeść. Pamiętajcie, że póki woda nie jest w całości zamarznięta ptactwo wodne poradzi sobie ze znalezieniem pożywienia w naturze i nie trzeba go dokarmiać.