Views: 136
Jezioro Bielsko to przede wszystkim czysta woda, długie, pół-dzikie plażyczki, które zachęcają do kąpieli i mnóstwo zieleni! Przyroda, cisza i właściwie kompletne turystyczne pustki. A szkoda! Bo to jezioro ma w sobie „to coś”. Wymarzone miejsce dla poszukiwaczy spokojnego urlopu.
Jezioro Bielsko – garść przydatnych informacji:
Jezioro Bielsko (zobacz na mapie), jest długim, rynnowym jeziorem polodowcowym – ok. 7 km długości, 268 hektarów powierzchni, średnia głębokość 6,2m i maksymalna głębokość dochodząca do 23m. I klasa czystości wód – i nieprzewidywalne dno, na które warto tu uważać w czasie pływania.


Przez jezioro przepływa rzeka Biała (niestety, mimo iż wpływa ona do Białego Boru, a dalej na jezioro Ławiczka i jezioro Łobez – to kanał którym biegnie rzeka jest zbyt wąski, by udało się przepłynąć ten piękny obszar „za jednym zamachem”. Szkoda – bo mógłby to być piękny teren spływów kajakowych.
Plaże jeziora Bielsko są bajeczne – z długimi, płytkimi wejściami, i niezwykle przejrzystą wodą pełną muszelek, ale trzeba uważać: nagle może zrobić się głęboko i osoby nie potrafiące pływać mogą być w tarapatach. W większości są to plaże dzikie – nie ma tu większego oficjalnego kąpieliska dla turystów.



Spacerowiczów zachwycą jagodowo-grzybowe lasy, z wydeptanymi ścieżkami dla pieszych, którymi spokojnie można obejść całe jezioro Bielsko. Przyrodniczo tereny przy jeziorze Bielsko i w okolicach Białego Boru są rewelacyjne: nie bez powodów w tutejszych plenerach kręcone m.in. „Pana Wołodyjowskiego” J.Hoffmana. A my złapaliśmy tu aparatem kilka ptaków: ptaki jezioro Bielsko.


Na spacer i na rower

Spacerem wokół jeziora (trasę proponujemy zacząć od Białego Boru, ul. Rybacką – byliśmy tu, czerwiec 2012, zobacz zdjęcia i okolicę) można idąc brzegiem dojść do małej miejscowości Trzmielewo. Tu znajduje się urokliwa plaża z przepięknym wejściem do wody. W okolicy są też stanice harcerskie. Na samym końcu jeziora Bielsko – miejscowość turystyczna Jeziernik, tu również jest się gdzie wykąpać. Warto zahaczyć też o zabytki w Białym Borze.
Jezioro Bielsko można też w całości objechać rowerem (byliśmy, kapitalna sprawa! – zobacz zdjęcia ścieżek rowerowych j. Bielsko
i materiał). Poza obowiązkowym objechaniem jeziora, można też wybrać szlak rowerowy Niebieski, tzw. „Ukryte Jezioro” o długości, ok. 34 km. (Trasa: Biały Bór – Jez. Bielsko – Trzmielewo – Jeziernik – Drzonowo – Świerszczewo – Stepień – Drężno – Kazimierz – Biskupice – Biały Bór.)

Ciekawostka: Tutejsze szlaki rowerowe wchodzą w skład ponadregionalnego szlaku rowerowego „Greenway”.
Dla wędkarzy: ze względu na strefę ciszy na jeziorze i minimalny ruch turystyczny, to jezioro jeszcze parę lat temu było jakby stworzone do łowienia ryb. Żadnych krzyków, wrzasków, – doskonałe warunki. Dziś ryby jest mniej, choć warunki się specjalnie nie zmieniły (kłusownicy? – nie wiemy). Ryby: duże ukleje, płocie, okonie – jest też trochę leszcza, szczupaka i sandacza (ale tych ostatnich już zdecydowanie mniej). Niestety ryba jest rzadsza niż lata temu, ale wciąż bierze i świetnie smakuje, więc warto postać z wędką! Zezwolenie na łowienie można kupić w Białym Borze.


O rybę warto popytać lokalnych mieszkańców: oni mają miejsca, gdzie szczupak bierze, więc to znak, że jednak gdzieś tam jest!
W okolicy znajdują się ważne ośrodki jeździeckie (stadniny, technikum hodowli koni), to również tutaj – tuż przy jeziorze Bielsko odbywają się Mistrzostwa Polski WKKW (Wszechstronny Konkurs Konia Wierzchowego).


Warto przyjechać: czysta woda jeziora Bielska ma swój niepowtarzalny urok (nam bardzo się to miejsce podoba!)
Gdzie się przespać? Zobacz: noclegi Biały Bór
Na zdjęciu niżej zaznaczona data publikacji i ilość odsłon tego artykułu na poprzednim szablonie
