Views: 8
Jak większość jezior należących do Pojezierza Drawskiego, tak i Wierzchowo oraz Dołgie mogą pochwalić się wyjątkowo urokliwą okolicą – dla grzybiarzy i nie tylko. Zapierające dech w piersiach krajobrazy to zasługa nie tylko czystych wód i urozmaiconych linii brzegowych, ale także lasów, które otaczają akweny.
Przyjeżdżający tu turyści mogą liczyć na masę atrakcji. Nie tylko te udostępniane przez gospodarstwa agroturystyczne, ale i te naturalne zasługują na szczególną uwagę. W drugiej grupie atrakcji, z pewnością możemy wymienić możliwość wędkowania, pływania i spacerowania malowniczymi trasami. Niekwestionowaną zaletą tego regionu są wspaniałe lasy zapewniające mnóstwo przygód.
To w nich mieszkają dzikie zwierzęta, w tym kuny, tchórze, łosie a nawet żubry, które trudno zobaczyć w innych częściach Polski. Poza tym, lasy okalające jezioro Dołgie i Wierzchowo to raj dla grzybiarzy. Nie trzeba tu spędzać godzin na rozgarnianiu ściółki i trawy, by trafić na imponujące okazy. Coroczny wysyp grzybów sprawia, że nie zabraknie ich tu dla nikogo.
Praktycznie dla każdego największym sukcesem jest zebranie dużego borowika szlachetnego, czyli popularnego prawdziwka. Jednak, w ramach urozmaicenia zbioru, warto też pokusić się o inne gatunki grzybów.
Mając przy sobie atlas, możemy spokojnie sięgać po kolejne dary lasu. Poza wspomnianymi borowikami, w lasach sosnowych, dębowych i buczynach można liczyć na zbiór podgrzybków i kurek. Brzozy dają szansę na występowanie kozaków. Maślaki i zielonki znajdą dla siebie miejsce głównie wśród młodych drzew. Natomiast na obrzeżach lasu, na terenach o bardziej piaszczystym podłożu można poszukać rydzów.
Obok grzybów, które mogą nam posłużyć do sporządzenia smakowitych potraw, natkniemy się na wiele gatunków niejadalnych i trujących. Jako, że często zachwycają swą urodą, idąc na grzyby warto wziąć ze sobą aparat fotograficzny. Nie tylko powszechnie występująca na drzewach huba, ale i zdrowe, dorodne okazy muchomorów, monetek, twardzioszków, jak i purchawek mogą przykuć wzrok miłośnika flory.
