Jezioro Leleskie położone w województwie warmińsko-mazurskim to jeden z tych akwenów, który zachwyca przejrzystością wody. Odwiedziliśmy to miejsce w czerwcu 2024 i oczarowała nas z jednej strony piękna woda, a z drugiej – stosunkowa „dzikość” okolicznej przyrody. Jezioro otoczone jest lasami i łąkami, a jego zachodnie brzegi są bardziej podmokłe i mniej dostępne dla turystów. Najłatwiej jest tu dojechać od strony południowej, drogą krajową nr 53, a następnie drogami gruntowymi – od wsi Leleszki i Elganowo.

Jezioro Leleskie – garść przydatnych informacji

 

Ponad 400-hektarowe jezioro Leleskie (zobacz na mapie) stanowi połączenie dwóch zbiorników – wschodniego (większy) i zachodniego (mniejszy). Maksymalna głębokość jeziora to aż 49,5 metra, a przy wysokiej przejrzystości tutejszej wody akwen doskonale nadaje się do nurkowania. Łączna powierzchnia wysp znajdujących się na Leleskim to aż 5,5 hektara, co stanowi dużą atrakcję turystyczną i dla tych, którzy lubią podziwiać przyrodę i dla pływających tu kajakarzy.

 

Ważną informację stanowi fakt, że jezioro Leleskie jest zbiornikiem otwartym – zasila go struga wpływająca tu z jeziora Kruninek. Drogą odpływu wody stanowi natomiast struga płynąca dalej do jeziora Kiepunek i jeziora Kalwa.

 

Dla pływających wpław: czystości leleskiej wody nie sposób się oprzeć, podobnie jak nielicznym plażom z łagodnie opadającym, piaszczystym dnem. Od strony wsi Leleszki dojdziemy tu do kilku plaż - zarówno tych dobrze przygotowanych (warto skorzystać), jak i tych zupełnie dzikich. Dojścia do jeziora są takżemożliwe z poziomuprzybrzeżnych pomostów, ale część z nich jest prywatna. Warto wybrać się w okolice wsi Elganowo – tam dostępna jest infrastruktura turystyczna z ładną plażyczką i miejscami do biwakowania.

 

 

Dla wędkarzy: jezioro Leleskie jest zbiornikiem typu sielawowego. Można tu złowić sielawę, leszcza, płocie, okonia, szczupaka, a z rzadka nawet węgorza. Jednocześnie akwen ten nie jest szczególnie bogaty w ryby, więc z wędką na brzegu będzie trzeba uzbroić się w cierpliwość.Jeziorem zarządza Kompania Mazurska Sp. z o.o. (z siedzibą w Pasymiu nad jeziorem Kalwa, przy ul. Wypoczynkowej) i to u nich można nabyć pozwolenia na wędkowanie. Ta sama kompaniajest użytkownikiem rybackim 27 jezior o łącznej powierzchni 2754,21 ha (to 6 odrębnych obwodów rybackich). Możliwy jest również zakup zezwolenia przez Internet, aktualnie na stronie kliknij tutaj.

 

Dla kajakarzy – zdecydowanie tak! Fanom wypoczynku z wiosłem spodoba się powierzchnia jeziora, obszar wysp, które można tutaj podziwiać, jak i fakt, że leleskie łączy się szlakiem kajakowym z jeziorem Kalwa. Dzięki temu za jednym zamachem można obejrzeć dodatkowy zbiornik (również piękny!) – ale w tym przypadku koniecznie zalecamy sprawdzić, czy w danym roku szlakiem tym da się w ogóle przepłynąć. Zazwyczaj poziom wód jest tutaj bardzo niski, a sama struga na tyle zarośnięta, że taka wyprawa stanowi duże wyzwanie.

 

Fanom nurkowania poleca się północną część jeziora Leleskiego, w której to warunki do uprawiania tego sportu są najbardziej atrakcyjne. To tam najczęściej organizowane są obozy nurkowe.

 

Okolice jeziora spodobają się również pieszym i rowerzystom. W niektórych punktach znajdują się tutaj ścieżki dydaktyczne (np. Nadleśnictwa Korpele), dzięki którym można odbyć ciekawą lekcję przyrody i dla dzieci i dla dorosłych. Rowerzyści skorzystają natomiast z atrakcyjnych tras rowerowych po zakątkach Ziemi Pasymskiej.

 

PS. Ten tekst nie powstał przy użyciu sztucznej inteligencji:)