Views: 3
Jesteśmy po kwietniowym pływaniu w jeziorze – woda ma temperaturę 9 stopni i da się spokojnie zanurkować. Po wynurzeniu nie czuć dyskomfortu zimna choć po wyjściu na pomost lepiej ubrać czapkę.
Wiemy z fachowej morsowej literatury, iż zanurzanie głowy jest ważne, ale dla nas w warunkach zimowych jest ono jeszcze ciągle nieosiągalne.
Pamiętajcie żeby zabierać krzesełko na ubrania, których nie trzeba szykować tak dokładnie jak w mrozy. Jest dużo cieplej i można się ubierać bez pośpiechu 🙂